Kolejny szkic spod bieszczadzkiego nieba.
Widoczne były: Charakterystyczny, zwężający się kształt oraz - zerkaniem - pociemnienie biegnące przez środek. W tej aperturze nie dostrzegłem jednak owej galaktyki w całej swej rozciągłości.
pozdrawiam
P.S: Zdaniem niektórych z Was, na części mych szkiców niestety nic prawie nie widać. Jest to spowodowane różnicą w kontraście i gammie naszych monitorów i wyświetlaczy. Dlatego publikuję dwie wersje. Pierwsza, to taka, jaką widać u mnie na monitorze lcd matowym w rozdzielczości 1024x768. Druga ma podwyższoną gammę, ale kontrast powinien Wam odpowiadać.