Cześć
Długo się na to szykowałem i udało się... Oto szkic ISSa Niektórzy mówią, że to pierwszy w Polsce hihi
Kamera: Pamięć fotograficzna
Czasy naświetlania oczu i mózgu : 5x 1s przelotu przez pole widzenia (skupienie się na kształcie)
oraz około 10 sekund śledzenia w polu widzenia (ocena jasności, odblasków i poświaty)
Starałem się jak najbardziej realnie oddać to, co widziałem. Widoczne bardzo jasne "wewnętrzne" panele słoneczne, oraz ciemniejsze "zewnętrzne". Poświata odpowiada rozblaskowi widocznemu w okularze W70 25mm podczas obserwacji. Nierównomierność poświaty jest przypadkowa - wynik szkicowania, skanowania, obróbki.
Obróbka: GIMP. Głównie rozmycie poświaty - około 40% mające na celu pozbycie się widocznej struktury kartki. Rozmycie ISSa - około 10% mające na celu zlikwidowanie widocznych ostrych śladów ołówka oraz jak największe podobieństwo do obrazu widzianego w okularze.
Niestety nie jestem w stanie oddać charakterystycznego pomarańczowego koloru zewnętrznych paneli. Ale jak szkic, to szkic - a nie praca w GIMPie
P.S:
Koledzy i koleżanki - zapraszam do oglądania ISSa. To niesamowity obiekt do obserwacji. Już przez lornetkę 10x50 można rozróżnić kształt paneli słonecznych!
Przy powiększeniu około 50x można (po lekkim treningu na samolotach) śmiało gonić ISSa. Owe powiększenie pozwala na w miarę intuicyjne śledzenie jego lotu. Powiem Wam, że w moim odczuciu są na niebie 2 obiekty, przy których odnosimy wrażenie tego fajnego realizmu. Pierwszy to Saturn, a drugi to właśnie ISS! Piękne soczyste, pomarańczowe światło odbijające się od "zewnętrznych" paneli powoduje przeniesienie całej siły grawitacji na naszą żuchwę Czasem nawet majaczy struktura ich powierzchni, tak jakby "inaczej" nierównomiernie odbijały światło.
To jest piękny obiekt!