Amatorski test jasnych obiektywów zoom do Canona
Ostatnio miałem okazję przetestować dwa dość jasne obiektywy zoom do Canona o uniwersalnych ogniskowych 24-70mm i 28-70mm. Obiektyw Tokiny służy mi dobrze od kilku lat ale postanowiłem porównać go z obiektywem profesjonalnej serii L wypodukowanym przez Canona. Poniżej postaram się przestawić kilka prostych amatorskich testów i moich wniosków. Do profesjonalnych testów przeprowadzanych przez specjalistów i komentarzy innych użytkowników odsyłam na dedykowane strony internetowe (np. www.optyczne.pl).
Moim zdaniem, jasny obiektyw zoom ze względu na uniwersalny zakres ogniskowych (szczególnie z matrycami aparatu o wielkości pełnej klatki - 36x24mm), jest podstawowym narzędziem amatora. Profesjonaliści z pewnością zainteresują się dedykowanymi obiektywami o stałych ogniskowych.
Wielkość, waga i precyzja wykonania
Obiektyw Canona jest większy i również cięższy of Tokiny (950g vs. 720g). Dzięki systemowi wewnętrznego ogniskowania Tokina zachowuje swoje proporcje przy pełnym zakresie ogniskowych. Pod tym względem obiektyw Canona przy ogniskowej 24mm zwiększa swój romiar o ok. 1/3 w stosunku do długości obiektywu przy ogniskowej 70mm.
Nie można mieć zastrzeżeń do jakości wykonania obu obiektywów - wygląda na to, że producenci nie zdecydowali się na zbyt wiele elemantów plastikowych, o czym świadczy właśnie spora waga obu zoomów.
Mechanizmy ręcznego ustawiania ostrości chodzą dość płynnie w obu obiektywach, no może w przypadku Tokiny trzeba użyć delikatnie więcej siły aby pokonać delikatny opór silnika autofocusa. Ręczna zmiana ogniskowych w obu obiektywach chodzi bardzo płynnie, z delikatnym oporem, co umożliwia precyzyjne jej ustawianie.
Autofocus
Muszę przyznać, że w obu obiektywać autofocus działa dość szybko chociaż nie da się pominąć faktu, że autofocus Canona jest bardziej pewny i szybszy niż w Tokinie. Jednak napęd USM w Canonie (pomimo, że w zoomie 24-70 2,8L nie jest to napęd najnowszej generacji. Również przy stosunkowo słabym oświetleniu autofocus Canona wyraźnie lepiej radzi sobie z poprawnym i szybkim potwierdzeniem ostrości. W przypadku Tokiny ustawienie ostrości z przesłoną F2,8 nie daje 100% pewności, że ostrość będzie ustawiona we właściwym miejscu.
Testy fotograficzne - jakość zdjęć przy różnych ogniskowych i minimalnych przesłonach
Do testów fotograficznych wybrałem dość trudny kadr z pewna głębią ostrości pozwalającą też sprawdzić działanie autofocusa. Aparat (Canon 5D Mark II) zmocowałem na statywie i wymieniając obiektywy przeprowadzałem testy. Warto zwrócić uwagę na róznicę w skali obrazu przy takiej samej ogniskowej dla obu obiektywów (70mm). Przy najszerszym kadrze róznica skali obrazu nie powinna dziwić ze względu na rózną minimalna ogniskową (24mm w Canonie i 28mm w Tokinie). Aby uniknąć efektu "poruszenia" zdjęcia postanowiłem skorzystać z 10-sekundowego samowyzwalacza.
Testy fotograficzne (F2,8)
Oto zdjęcia z testów dla ogniskowej 70mm i przesłony F2,8.
Tokina (F2,8, 70mm), centrum kadru:
Canon (F2,8, 70mm), centrum kadru:
Tokina (F2,8, 70mm), centrum kadru:
Canon (F2,8, 70mm), centrum kadru:
Tokina (F2,8, 70mm), brzeg kadru:
Canon (F2,8, 70mm), brzeg kadru:
Oto zdjęcia z testów dla ogniskowej 28mm (Tokina) i 24mm (Canon) i przesłony F2,8.
Tokina (F2,8, 28mm), centrum kadru:
Canon (F2,8, 24mm), centrum kadru:
Tokina (F2,8, 28mm), brzeg kadru:
Canon (F2,8, 24mm), brzeg kadru:
Jak widać na powyśzych zdjęciach jednak L-ka Canona nie pozostawia złudzeń co do możliwości i jakości zdjęć przy pałnym otwarciu obiektywu. Dodatkowo tak jak wspomniałem Tokina może mieć problem z prawidłowym potwierdzeniem ostrości.
Sprawdźmy jednak jak będzie wyglądać jakość zdjęć przy przymknięciu obu obiektywów do F4.
Testy fotograficzne (F4)
Oto zdjęcia z testów dla ogniskowej 70mm i przesłony F4.
Tokina (F4, 70mm), centrum kadru:
Canon (F4, 70mm), centrum kadru:
Tokina (F4, 70mm), brzeg kadru:
Canon (F4, 70mm), brzeg kadru:
Wydaje mi się, że przy przymknięciu obiektywów do F4 jakość zdjęć z Tokiny w porównaniu do Canona znacznie się poprawia.
Wnioski
Nie da się ukryć, że tak jak oczekujemy tego od L-ki Canona jakość obrazów jest zadowalająca już od maksymalnego otwarcia obietywu (minimalna przysłona F2,8). Pod względem odwzorowania barw nie można nieczego złego zarzucić obu obiektywom, no może również z tą uwagą, że Canon lepiej sobie radzi przy F2,8. Jednak czy aby warto płacić kilkukrotnie wyższą cenę za L-kę Canona? Jeśli często musimy robić zdjęcia z przysłoną F2,8 (przy słabym oświetleniu) i jakość zdjęć jest dla nas najważniejsza to ...
Dla chcących zobaczyć zdjęcia testowe (pełne kadry i pełne rozdzielczości) odsyłam do poniższych linków:
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_70mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_70mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_70mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_70mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_70mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_28mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_24mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_24mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_70mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_28mm.JPG
http://www.astrophotography.pl/testy/ca ... 0_70mm.JPG
Pozdrawiam,
Dominik